Opowiadanie erotyczne: Przeprowadzka sąsiadki

Opowiadanie erotyczne: Przeprowadzka sąsiadki

Niedawno wprowadziła się do mojego bloku niezła laska. Nie widziałem jej z bliska, nie rozmawiałem z nią, ale kiedy tylko ją widziałem mój fiut stał jak oszalały. Musiałem ją zaliczyć, bo by mi to nie dało spokoju. Kiedy przyjechała do niej firma przeprowadzkowa i trzeba było pomóc wnieść jej jakieś meble i kartony – byłem oczywiście pierwszy do pomocy – co za coś, może się jakoś odwdzięczy – pomyślałem.

-”Zapraszam na drinka wieczorem” - powiedziała i mrugnęła do mnie okiem.
Przez cały dzień już nie umiałem się skupić na niczym innym – no muszę ją zaliczyć i koniec! Kiedy nadeszła 20, zapukałem do jej drzwi, a ona lekko je otworzyła, wciągnęła mnie do środka a kiedy na nią spojrzałem... cycki niemal na wierzchu, miała na sobie tak krótkie spodenki, że wystawały spod nich pośladki, króciutka koszulka z wielkim dekoltem – nie miała nawet stanika.
Boski widok...
-”To co, napijesz się drinka?” - rzuciła.
-”Yy... taa.. jasne...” - odpowiedziałem zamyślony.

Rozsiadłem się wygodnie na sofie, którą jeszcze parę godzin temu wnosiłem do mieszkania wyobrażając sobie jak posuwam na niej moją nieco starszą ode mnie (no dobra... dużo starszą) sąsiadkę.

Podała mi drinka i rozsiadła się obok mnie, założyła nogę na nogę i co chwilę spoglądała na mnie w „ten” sposób – jakby mnie chciała rozebrać wzrokiem.
-Skąd jesteś, czym się zajmujesz, gdzie pracujesz, jak podoba Ci się okolica – bla bla... luźna rozmowa o niczym. W końcu zaczęło się coś po drugim drinku dziać... Zauważyłem rumieńce na jej twarzy. Słodkie to.
-”Jestem od Ciebie starsza, nie przeszkadza Ci to?” - zapytała.
-'W czym?” - zapytałem, przekomarzając się z nią...
-”Hehe widzę, że masz poczucie humoru” - powiedziała i zaczęła mnie namiętnie całować. Rozpięła po chwili rozporek moich spodni i od razu dobrała się do mojego fiuta, strzelając mi wyjątkowo soczystego loda. Było bosko...
Wstała, usiadła na mnie i zaczęła mnie ujeżdżać jak szalona, napalona dwudziestka. Jej cycki skakały przed moim nosem a ja bawiłem się nimi jak ulubionymi zabawkami...

Wiedziałem, że długo tak nie wytrzymam, chyba to wyczuła, bo zeskoczyła ze mnie i wzięła się za „robótki ręczne...” - wystrzeliłem... a ona przyjęła moją spuściznę na swojej cycki, masując je i oblizując palce brudne od spermy...

-Coś mi się wydaje, że to będzie wspaniała znajomość... - powiedziałem.
-Mam nadzieję – rzuciła – i zaciągnęła mnie pod prysznic.

Chcesz zamieścić tu opowiadanie, które przeczytają setki tysięcy osób? Wyślij je na kontakt@pornoman.pl

kategorie:

opowiadania erotyczne



7.7k
2
Dodaj do ulubionych

Komentarze

Brak komentarzy, możesz napisać pierwszy

xes.pl zbiornik.com